Nie tak dawno (zobacz TUTAJ) pisałam Wam o tym, czy prawo do alimentów jest dziedziczne. Jak już wiecie- nie jest.
ALE- czy obowiązek alimentacyjny może przejść na spadkobierców zmarłego…?
Dajmy przykład.
Jest sobie małżeństwo. Każde z tych małżonków kiedyś było w innym związku małżeńskim. Żona ma z poprzedniego związku małżeńskiego córkę i jest zobowiązana wyrokiem sądu do płacenia na jej rzecz alimentów. Żona sporządziła testament, w którym do całości spadku powołała męża. Żona umiera, mąż przyjmuje spadek. Co dalej…? Czy na spadkobiercę (tu: na męża) przejdzie obowiązek alimentacyjny, czyli czy po śmierci swej żony będzie musiał łożyć alimenty na córkę swojej żony z poprzedniego związku…?
Okazuje się, że nie.
Z czego to wynika?
Ano z tego samego, co dotyczyło prawa do alimentów. Obowiązek alimentacyjny jest bowiem, tak samo jak prawo do alimentów, ściśle związany z daną osobą. I wobec tego nie wchodzi do spadku. Po prostu gaśnie z dniem śmierci osoby zobowiązanej do uiszczania alimentów.
Czym innym będzie natomiast obowiązek dotyczący zaległości alimentacyjnych, czyli zapłaty rat alimentacyjnych, które stały się wymagalne przed śmiercią spadkodawcy. One w skład spadku wchodzą.